Idea konkurowania unikalnością…

… rozprzestrzenia się, wspierana m.in. przez koncerny odzieżowe. Przyleciałam dziś na Kongres Profesjonalistów Public Relations 2014 do Rzeszowa inspirować PRowców do postawienia kilku pytań na temat reputacji zespołów PR we własnych organizacjach. Zanim jednak zdążyłam się troszkę pomądralować, musiałam zainwestować w markę. Nie osobistą. Odzieżową. Musiałam, skoro wspiera ważną dla mnie ideę.

Bądź sobą, wszyscy inni są już zajęci

I co, miało być o reputacji, a jest o ciuchach. Fakt, u Najdroższego nie mam już najlepszej reputacji jeśli chodzi o optymalne wykorzystanie garderoby i szaf:).

Hmm, no nie wiem, czy to nie nazbyt lekki wpis, ale tak działa na mnie oddalenie od rodziny. Wybacz:)

W zasadzie, niech wyniknie z tego coś użytecznego:) Prześlij mi, proszę, propozycje Twoich myśli lub cytatów na koszulki, które najlepiej oddają ideę marki osobistej, o której piszę. Może kiedyś wyprodukujemy wspólnie nasze własne z logo Personal Brand Institute:)